niedziela, 21 kwietnia 2013

Rozdział I .


                                                                               ஐ

  Nareszcie! Ostatnie pudła, wniesione przez firmę od przeprowadzek. Teraz będę mieszkać w centrum Londynu, przy pięknym parku w którym będę wyprowadzać mojego psa Barchi, blisko rodziców, blisko uczelni... W dodatku mieszkanie jest przytulne i nie duże. Nie to, co w starym mieszkaniu.Wszystko jest idealnie, ale gdyby jeszcze był tu Zayn...

   Chłopak o którym śnię każdej nocy, o którym marzę... Mam szansę go spotkać, tu- w Londynie.Nie wie o moim istnieniu, ale ja skrycie marzę że kiedyś go spotkam,natkniemy się na siebie, a miłość narodzi się od pierwszego wejrzenia, on odejdzie od Perrie- jego obecnej dziewczyn i będzie ze mną.Lecz ja jestem realistką, i nie wierzę że marzenia się spełniają.No, bo jak niby taki chłopak jak Zayn- sławny, ładny, mądry, idealny... Miałby zakochać się we mnie...? Przecież Pezz, jest o wiele lepsza ode mnie. Ładniejsza, mająca świetlaną przyszłość. Nie to, co ja-brunetka, z chudą twarzą, małym nosem, brązowymi oczami, i różowymi ustami. Chuda, mająca długie nogi, siedemnastolatka... A jednak, moje jedyne najskrytsze marzenie się spełniło... Nie w piękny słoneczny dzień, lecz jak dla mnie najpiękniejszy deszczowy dzień w moim życiu...


_________________________________________________________

Tak przedstawiam rozdział I. Nie wiem czy udany... Jednak się starałam . :)

4 komentarze:

  1. Jak na razie fajnie się zaczyna, tylko czemu taki krótki??? To chyba jedyna wada jaką znalazłam. Podobno inspiruje cię mój blog? Nawet nie wiesz jaka byłam tym zaskoczona i jaką sprawiłaś mi przyjemność. To, że stanowię dla kogoś inspirację jest takie... miłe, magiczne, cudowne, nawet nie wiem jak to określić, ale na pewno mega przyjemne. Wracając do tematu na razie bardzo fajnie się zapowiada, ale pisz dłuższe rozdziały. Wtedy bardziej wciąga i jest ciekawiej. To chyba na tyle i do następnego :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ohh, dziękuję :3. Wiem że jest on za krótki, ale nie miałam zbytnio pomysłu. Tak, Twój blog jest genialny i bardzo mnie zainspirował.Pisz wszystkie wady, jakie pojawią się w moich rozdziałach, bo cenię sobię wszystkie rady, a szczególnie autorki tak wspaniałego bloga :). Następnego szybko nie będzie, ponieważ chyba nikt prócz Ciebie tu jeszcze nie zajrzał :<.

      Usuń
  2. Fanem zespolu nie jestem. Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń